Jeśli żyjesz w małżeństwie sakramentalnym;
chcesz budować prawdziwą jedność w swoim małżeństwie;
pragniesz zbliżać się coraz bardziej do Boga;
pragniesz zapewnić swoim dzieciom szczęście rodzinne i wychować w duchu chrześcijańskim.
Domowy Kościół jest tym czego szukasz
Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą.
To ruch świeckich, który jest jednym z nurtów posoborowej odnowy Kościoła w Polsce. Założycielem Domowego Kościoła był Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki (1921-1987). Tworząc wspólnoty DK wzorował się na charyzmatach i zasadach działania międzynarodowego ruchu małżeństw katolickich Equipes Notre-Dame (END). Duchową kolebką DK jest Krościenko nad Dunajcem, gdzie w 1973 r. odbyła się pierwsza oaza rodzin, która zapoczątkowała rozwój ruchu. Kręgi DK obecne są we wszystkich diecezjach w Polsce, a także w Niemczech, Austrii, na Słowacji, Ukrainie, Białorusi oraz w USA i Kanadzie. Powstanie i rozwój DK gorąco wspierał Jan Paweł II.
W naszej parafii krąg Domowego Kościoła zawiązał się trzy lata temu. Tworzy go pięć małżeństw. Opiekunem grupy jest ks. Proboszcz. W czasie swojej posługi kapłańskiej w poprzedniej parafii prowadził wspólnotę Domowego Kościoła przez kilkanaście lat i jego gorącym pragnieniem było zbudowanie wspólnoty również w Dobczycach. Grupa raz w miesiącu uczestniczy w spotkaniach formacyjno-modlitewnych przy plebanii lub w domu u jednej z rodzin. W czasie spotkań jest miejsce na słodki poczęstunek, rozmowę przy kawie i herbacie oraz dzielenie się doświadczeniami codzienności. Ale przede wszystkim to czas wspólnej modlitwy i refleksji nad Słowem Bożym. Bardzo ważnym elementem formacji w Domowym Kościele są także rekolekcje wyjazdowe. Małżeństwa z naszego kręgu uczestniczyły w rekolekcjach wakacyjnych w pobliskiej Wiśniowej, w Szlachtowej nad Dunajcem oraz w warsztatach tematycznych „O komunikacji w rodzinie” w sąsiednich Stadnikach
Magda i Paweł Piwowarczyk
Agnieszka i Ryszard Miąsko
Agnieszka i Marcin Serafin
Agnieszka i Jakub Dziewońscy
Joanna i Artur Skowrońscy
Domowy Kościół dla mnie to przede wszystkim pogłębianie relacji z Panem Bogiem. Czytanie Pisma Świętego i modlitwa osobista temu bardzo sprzyja. Wydaje mi się, że przez te praktyki zbliżyłam się do Jezusa. Poza tym bardzo istotne jest to, że zmieniłam się w stosunku do małżonka – łatwiej przychodzi przebaczenie, bardziej jestem dla niego wyrozumiała, cieszę się i doceniam to, co Bóg mi ofiarował. Bardzo ważna jest również wspólnota, w której modlimy się za siebie, wspieramy w trudnych chwilach, dzielimy troskami i radościami. Miło mieć świadomość tego, że jest jeszcze ktoś, kto podobnie myśli i czuje. Agnieszka Serafin
Jesteśmy w Domowym Kościele, bo czuliśmy z żoną pewien niedosyt w naszym życiu. Chcieliśmy czegoś więcej na płaszczyźnie duchowej, niż tylko wspólnej niedzielnej Mszy św., tradycyjnego obchodzenia świąt. Małżeństwo to jedność fizyczna, uczuciowa, mentalna. W sprawach ducha raczej byliśmy przyzwyczajeni do bardziej indywidualnych poszukiwań i przeżyć. Domowy Kościół uczy nas, że małżonków może i powinna łączyć także (a może przede wszystkim) sfera duchowa i daje on propozycję narzędzi jak tę duchowość odkryć, pielęgnować i pogłębiać. W Dobczycach bardzo brakowało wspólnoty, w której mogłyby się odnaleźć małżeństwa, rodziny. Ryszard Miąsko
Dla mnie uczestnictwo w spotkaniach DK jest przede wszystkim motywacją do troski o rozwój duchowy. Comiesięczne spotkania nie pozwalają mi osiąść na laurach, poprzestawać na niezbędnym minimum niedzielnej Mszy św. i regularnej modlitwy, ale sprawiają, że mimo wielu obowiązków dążę do czegoś więcej – spotkań ze Słowem Bożym, żywej modlitwy rodzinnej i małżeńskiej, pracy nad sobą dzięki dialogom ze współmałżonkiem. Dialog małżeński to jeden z największych darów jakie dostałam od DK! Druga korzyść przynależności do DK to spotkania z ludźmi, którzy chcą żyć takimi wartościami jak my. Łatwiej jest trwać przy Jezusie i Jego nauce we wspólnocie, która ma takie same cele ale i problemy jak my, dzieli się nimi i pomaga je rozwiązywać. Magdalena Piwowarczyk.
Domowy Kościół to dla mnie najlepsza droga do Boga, wsparcie życzliwych ludzi kierujących się tymi samymi wartościami, wyznających te same prawdy, pomoc w budowaniu siebie, małżeństwa katolickiego, w dobrym wychowaniu dzieci, dążeniu do świętości. Agnieszka Dziewońska
Same-page cross-link controls:
Page 1 | Page 2 | Page 3 | Page 4 | Page 5
